Kolejny przepis z mojej ukochanej serii „kasza jaglana na milion sposobów”! Tym razem coś słodkiego, rozgrzewającego, aromatycznego i lekkiego – czyli pieczone jabłka z farszem jaglanym z dodatkiem banana, cynamonu i kropelki wanilii.
To takie danie, które kusi zapachem z piekarnika, przytula smakiem i nie wywołuje wyrzutów sumienia. Idealne na zimniejsze dni, kiedy potrzebujemy czegoś miłego, ale też wartościowego dla naszego organizmu.
I skoro dziś mamy przepis fit, zdrowy i naturalny, to wspomnę słówko o samej kaszy jaglanej – królowej tych deserów.
Kasza jaglana zawiera krzemionkę, która poprawia wygląd skóry, wzmacnia paznokcie i włosy, a także oczyszcza organizm z wilgoci – dlatego jest genialna w sezonie przeziębień. Pomaga przy kaszlu, katarze i ogólnym osłabieniu.
Więc… jeśli jeszcze nie polubiliście się z jaglanką – może ten przepis będzie początkiem pięknej znajomości? 😊
🍽 Ilość porcji: 2
⏳ Czas przygotowania: 5–10 minut + 35 minut gotowania i pieczenia
🔧 Potrzebne przyrządy: garnek z przykrywką, piekarnik, nóż
🛒 Składniki:
- 1/4 szklanki kaszy jaglanej
- 2 jabłka
- 1 mały, bardzo dojrzały banan
- 1 łyżeczka miodu
- 1/2 łyżeczki aromatu waniliowego
- 1/3 łyżeczki cynamonu

👩🍳 Przygotowanie:
1️⃣ Jabłka
Myjemy jabłka i osuszamy. Odcinamy „czapeczki” z góry (ok. 1 cm od wierzchu). Wydrążamy środek jabłka łyżeczką lub nożykiem – tak, by zmieścić solidną porcję nadzienia.
2️⃣ Farsz
Do 3/4 szklanki wrzątku wsypujemy opłukaną wcześniej kaszę jaglaną i gotujemy pod przykryciem na małym ogniu ok. 15 minut, aż wchłonie wodę (nie mieszamy!).
W międzyczasie banana rozgniatamy widelcem. Do banana dodajemy ugotowaną kaszę, miód, aromat waniliowy oraz cynamon. Wszystko dokładnie mieszamy.
3️⃣ Nadziewanie i pieczenie
Wydrążone jabłka napełniamy farszem – nie żałujemy, może wystawać! Zakładamy jabłuszkom czapeczki z powrotem, lekko dociskając. Układamy owoce na blasze wyłożonej papierem do pieczenia.
Pieczemy w nagrzanym piekarniku do 180°C przez ok. 20 minut.
Podajemy na ciepło – najlepiej jeszcze z odrobiną jogurtu naturalnego, kleksem masła orzechowego albo… tak po prostu, jak są.
Cudownie aromatyczne, słodkie, ale naturalnie – bez przesady.
Jaglanka jeszcze nigdy nie była tak przytulna! 🫶

Może quinoa? albo gryczanka :))))
Pysznie to wygląda, a jakie zdrowe c: Tylko ja bym nie doczekała żeby się piekły 😀 Zjadłabym od razu :))